4. Agata Marzec
Strona główna › Kandydaci 2014 › Okręg 1 › 4. Agata Marzec

4. MARZEC Agata
O mnie
Jestem rodowitą Słupszczanką, która nie wyobraża sobie życia w innym mieście. Ukończyłam II Liceum Ogólnokształcące w Słupsku, następnie podjęłam studia w Akademii Pomorskiej (kierunek: filologia polska ze specjalnością nauczycielską), w 2005 roku uzyskałam tytuł magistra oraz wyróżnienie jako Najlepsza Absolwentka Roku. Po studiach podjęłam pracę w Zespole Szkół Ekonomicznych i Technicznych w Słupsku, w którym spędziłam 8 lat.
Nauczałam języka polskiego oraz przedmiotów zawodowych. Zdobywałam dodatkowe kwalifikacje pedagogiczne, biorąc udział w licznych warsztatach, kursach i szkoleniach. Ukończyłam studia podyplomowe - Edukacja Biblioteczna z Technologią Informacyjną. Jako polonistka mocno angażowałam się - wraz z młodzieżą - w działania społeczne i charytatywne: byłam opiekunem Samorządu Uczniowskiego, współorganizowałam happeningi antynikotynowe, przeciwko przemocy, opiekowałam się uczniami z Młodzieżowej Rady Miasta, prowadziłam debaty dotyczące samorządności, współorganizowałam akcję „I Ty możesz zostać Świętym Mikołajem”.
Równolegle do działań pedagogicznych, przez wiele lat pracowałam jako rzecznik prasowy drużyny koszykarskiej Energa Czarni Słupsk oraz instruktor fitness z uprawnieniami państwowymi. Propagowałam zdrowy styl życia oraz opracowywałam cykle treningowe w prasie i lokalnej telewizji. Pomagałam wielu osobom w pracy nad swoim ciałem, powrotem do dawnej wagi czy ze schorzeniami kręgosłupa.
Mój pomysł na Słupsk
Chciałabym swoimi działaniami sprawić, by to system służył obywatelowi i jego potrzebom, a nie obywatel systemowi. Jako radna walczyłabym m.in. o zagospodarowanie czasu wolnego dzieciom i młodzieży, kładąc nacisk na ich edukację prozdrowotną i prospołeczną (wygospodarowanie funduszy na zajęcia pozalekcyjne w szkołach i placówkach kulturalnych, rozwijanie projektów unijnych związanych z zagraniczną wymianą młodzieży, organizacja zawodów sportowych). Chciałabym ponadto przekonać włodarzy miasta, że warto inwestować w młode talenty - zadbać o większą pulę środków dla wyróżniających się młodych uczniów, artystów czy sportowców, którzy w swoich dziedzinach osiągają dobre wyniki i są chlubą dla miasta.
Równie ważne byłoby dla mnie tworzenie nowych miejsc spotkań dla seniorów, pomoc organizacyjna w aktywizowaniu osób starszych. Pracowałabym nad zwiększeniem zaangażowania samorządu w pomoc najbardziej potrzebującym (pomoc materialna, socjalna, ale także porady prawne). Jako radna chciałabym także zająć się sprawą unowocześniania bazy szkolnej i przedszkolnej (tworzenie placów zabaw, boisk z niezagospodarowanych nieużytków). Uważam, że powinna zostać wprowadzona zasada, by w mieście realizować zadania według listy zgłoszonej przez samych mieszkańców, uznając ją za priorytetową.
Chciałabym zdobyć fundusze unijne na wdrożenie programów prozdrowotnych, dzięki którym można by pomóc Słupszczanom w rozwiązywaniu ich problemów ze zdrowiem, wierząc, że „w zdrowym ciele mieszka zdrowy duch” (bezpłatne poradnictwo dietetyczne i medyczne, dostęp do fizjoterapeutów itp.). Kariera polityczna nie stanowi dla mnie wartości samej w sobie, planuję wykorzystać narzędzia, jakie oferuje praca w Radzie Miasta do polepszenia i uatrakcyjnienia życia Słupszczan.